Witam w Nowym Roku!
Na koniec roku czekałam dość długo, gdyż
nie było to najlepszy rok dla mnie. Bardzo dużo spotkało mnie stresów,
przykrości... Żegnam stary rok nie patrząc wstecz i wymazując najgorsze
chwile...
Zaplanowałam małe zmiany i zamierzam spisywać oprócz miesięcznych zakupów również zużycia, które zamieszczać będę raz w tygodniu. Częstotliwość uzasadniona jest tym, że nie znoszę trzymać pustych opakowań, których ilość jest niemała.
Farmona olejek kąpielowy z naturalnym ekstraktem z dzikiej róży - wg. producenta doskonale myje i pielęgnuje skórę zapewniając piękny i zdrowy wygląd. Naturalny ekstrakt z dzikiej róży opóźnia procesy starzenia, poprawia dotlenienie i wyrównuje kolory skóry. Ekstrakt z otrębów pszennych doskonale odżywia, wygładza i ujędrnia, prowitamina B5 głęboko nawilża i regeneruje oraz łagodzi i koi podrażnienia. Dobry, wydajny i pieniący się olejek, którego aromat roztacza się po całej łazience:) Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze i łagodzi podrażnienia. Delikatnie nawilża dlatego niezbędne jest stosowanie balsamu.
Wibo efekt sztucznych paznokci - wg. producenta odżywka ma rozjaśnić i wygładzić płytkę. Zawiera proteiny silici i witaminę A.
Uprzedzona do tej marki jestem mile zaskoczona tą odżywką. Idealnie nadaje się jako baza pod lakier kolorowy i dobrze wygładza płytkę paznokcia. Nie zauważyłam rozjaśnienia płytki paznokcia.
Regenerum regenerujące serum do włosów - wg. producenta intensywnie wzmacnia i regeneruje włosy zniszczone i słabe, naprawiając uszkodzenia powstałe na skutek czynników zewnętrznych oraz zabiegów termicznych, chemicznych i mechanicznych. Serum ułatwi rozczesywanie i układanie włosów i zapobiega "puszeniu się".
Produkt warty uwagi choć ma przesadzony opis i jest mało wydajny. Wzmacniania i regeneracji nie zaznałam jednak ułatwił mi rozczesywanie i zmniejszył problem puszenia się włosów.
The Body Shop miód do kąpieli - przyjemy, pieniący się produkt do kąpieli, który pachnie miodem. Jedynym minusem jest opakowanie, które jest delikatnie i łatwo pęka.
Iseree nawilżające płatki kosmetyczne z aloesem -bez szału
Acerin sport active - dezodorant zapewnia uczucie świeżości, pozostawiając delikatny zapach. Nie wymagam nic specjalnego od dezodorantów, gdyż używam ich tylko z przyzwyczajenia i lubię uczucie świeżości.
Kerastase - odżywka pochodzi z linii do pielęgnacji włosów koloryzowanych. Nie zauważyłam zaskakujących rezultatów przedłużenia blasku kolorów włosów ani odżywiania.
FlosLek żel ze świetlikiem lekarskim i babką lancetowatą - delikatny żel, który koi skórę wokół oczu. Nie rozświetliła skóry okolic oczu ale dobrze współpracował z korektorem.
Syoss cudowna odżywka regeneracyjna - odżywka dwufazowa, która zmniejszyła puszenie się włosów, ułatwiła rozczesywanie. Pozostawiała włosy miękkie i ładnie pachnące.
Facelle Intim- kilka lat do higieny intymnej używałam produktów marki AA ale po wielu zmianach przestały mi one odpowiadać. Od dłuższego czasu testuję różne ciekawe produkty. Tym razem skusiłam się na delikatną piankę nie zawierającą mydła. Skuteczna i bezzapachowa idealnie nadaje się na wyjazdy.
Joanna Naturia peeeling myjący z żurawiną - jest delikatnym peelingiem, który pozostawia skórę wygładzoną, pięknie pachnącą. Tani i skuteczny.
Oral-B Essential Floss- cieniutka nić dentystyczna, która nie rozwarstwia się i nie przerywa.
Benefit Fake up 01 Light - nietuzinkowe opakowanie ale również wnętrze korektora. Korektor delikatnie krył ale także nawilżał i nie zbierał się w załamaniach zmarszczek.
Original Source żel pod prysznic maliny i kakao - dobry, ładnie pachnący żel.
Palmer's kream do rąk - wg. producenta formuła krem jest na bazie masła Shea wzbogacona wiataminą E, o wyjątkowym działaniu nawilżającym i natłuszczającym.
Oprócz pięknego zapachu, dobrze nawilża i odżywia skórę dłoni nie pozostawiając tłustej warstwy.
Rexona dry deo stick Aloe Vera - skuteczny antyperspirant w sztyfcie:)
Palmolive Aroma Therapy - wg. producenta jest to żel pod prysznic wzbogacony olejkiem eterycznym z ylang ylang oraz ekstraktem z irysa. Ulubiony żel od lat, którego zapach utrzymuje się długo na skórze.
Farmona olejek kąpielowy z naturalnym ekstraktem z dzikiej róży - wg. producenta doskonale myje i pielęgnuje skórę zapewniając piękny i zdrowy wygląd. Naturalny ekstrakt z dzikiej róży opóźnia procesy starzenia, poprawia dotlenienie i wyrównuje kolory skóry. Ekstrakt z otrębów pszennych doskonale odżywia, wygładza i ujędrnia, prowitamina B5 głęboko nawilża i regeneruje oraz łagodzi i koi podrażnienia. Dobry, wydajny i pieniący się olejek, którego aromat roztacza się po całej łazience:) Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze i łagodzi podrażnienia. Delikatnie nawilża dlatego niezbędne jest stosowanie balsamu.
Wibo efekt sztucznych paznokci - wg. producenta odżywka ma rozjaśnić i wygładzić płytkę. Zawiera proteiny silici i witaminę A.
Uprzedzona do tej marki jestem mile zaskoczona tą odżywką. Idealnie nadaje się jako baza pod lakier kolorowy i dobrze wygładza płytkę paznokcia. Nie zauważyłam rozjaśnienia płytki paznokcia.
Regenerum regenerujące serum do włosów - wg. producenta intensywnie wzmacnia i regeneruje włosy zniszczone i słabe, naprawiając uszkodzenia powstałe na skutek czynników zewnętrznych oraz zabiegów termicznych, chemicznych i mechanicznych. Serum ułatwi rozczesywanie i układanie włosów i zapobiega "puszeniu się".
Produkt warty uwagi choć ma przesadzony opis i jest mało wydajny. Wzmacniania i regeneracji nie zaznałam jednak ułatwił mi rozczesywanie i zmniejszył problem puszenia się włosów.
Iseree nawilżające płatki kosmetyczne z aloesem -bez szału
Acerin sport active - dezodorant zapewnia uczucie świeżości, pozostawiając delikatny zapach. Nie wymagam nic specjalnego od dezodorantów, gdyż używam ich tylko z przyzwyczajenia i lubię uczucie świeżości.
Kerastase - odżywka pochodzi z linii do pielęgnacji włosów koloryzowanych. Nie zauważyłam zaskakujących rezultatów przedłużenia blasku kolorów włosów ani odżywiania.
FlosLek żel ze świetlikiem lekarskim i babką lancetowatą - delikatny żel, który koi skórę wokół oczu. Nie rozświetliła skóry okolic oczu ale dobrze współpracował z korektorem.
Syoss cudowna odżywka regeneracyjna - odżywka dwufazowa, która zmniejszyła puszenie się włosów, ułatwiła rozczesywanie. Pozostawiała włosy miękkie i ładnie pachnące.
Facelle Intim- kilka lat do higieny intymnej używałam produktów marki AA ale po wielu zmianach przestały mi one odpowiadać. Od dłuższego czasu testuję różne ciekawe produkty. Tym razem skusiłam się na delikatną piankę nie zawierającą mydła. Skuteczna i bezzapachowa idealnie nadaje się na wyjazdy.
Joanna Naturia peeeling myjący z żurawiną - jest delikatnym peelingiem, który pozostawia skórę wygładzoną, pięknie pachnącą. Tani i skuteczny.
Oral-B Essential Floss- cieniutka nić dentystyczna, która nie rozwarstwia się i nie przerywa.
Benefit Fake up 01 Light - nietuzinkowe opakowanie ale również wnętrze korektora. Korektor delikatnie krył ale także nawilżał i nie zbierał się w załamaniach zmarszczek.
Original Source żel pod prysznic maliny i kakao - dobry, ładnie pachnący żel.
Palmer's kream do rąk - wg. producenta formuła krem jest na bazie masła Shea wzbogacona wiataminą E, o wyjątkowym działaniu nawilżającym i natłuszczającym.
Oprócz pięknego zapachu, dobrze nawilża i odżywia skórę dłoni nie pozostawiając tłustej warstwy.
Rexona dry deo stick Aloe Vera - skuteczny antyperspirant w sztyfcie:)
Palmolive Aroma Therapy - wg. producenta jest to żel pod prysznic wzbogacony olejkiem eterycznym z ylang ylang oraz ekstraktem z irysa. Ulubiony żel od lat, którego zapach utrzymuje się długo na skórze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz