Upały w sierpniu i brak wolnego to beznadziejna opcja. W takie upały makijaż spływał w przeciągu godziny i nie chciało się nic prócz picia zimnej wody. Makijaż ograniczyłam do 5 kosmetyków tzn. krem koloryzujący, biały puder matujący, róż, tusz i błyszczyk/pomadka. Najwięcej w sierpniu zeszło mi żeli pod prysznic i dezodorantów...
Fa magic
oil blue lotus – żel pod prysznic
Przyjemny i świeży
zapach żelu. Dobrze się pieni i pozostawia zapach na skórze. Polecam
Dove
gentle exfoliating – peelingujący żel pod prysznic
Ulubieniec upałów.
Delikatnie drobinki skutecznie peelingowały skórę natomiast kremowa
konsystencja żelu myła i nawilżała skórę. Kupię ponownie.
Palmolive
massage – peelingujący żel pod prysznic
Świeży morski
zapach, który idealnie pasował na pielęgnacje podczas panujących upałów. Żel
mył, delikatnie peelingował lecz w porównaniu z Dove potrzebne była dodatkowe
nawilżenie.
Yves
Rocher – żel pod prysznic o zapachu
grejpfrutów
Mała poręczna
buteleczka, która szybko się kończy. Żel świeżo pachniał grejpfrutami, które
czuć był na skórze. Świetny, dobrze
myjący tylko niewydajny.
Fa
Yoghurt aloe vera – żel pod prysznic
Ulubieniec z żeli Fa, który jest trudno dostępny.
Nuxe Huile Prodigieuse – suchy olejek
Przyjemny olejek
do pielęgnacji o wielu zastosowaniach. Najczęściej stosowałam go do pielęgnacji
ciała. Buteleczko jest szklana i trochę nieporęczna w używaniu. Działanie
olejku nie powala i jest przeciętne. Mam jeszcze jedno opakowanie.
The
Body Shop masło o zapachu brzoskwini
Masła są świetne,
treściwe i pięknie pachną. Pielęgnację jaką zapewnią mojej skórze jest
wystarczająca. Największym minusem jest wydajność i cena.
The
Body Shop peeling o zapachu malin
Peeling zwierał
mnóstwo pestek i małych drobinek. Dla mnie za słaby w działaniu choć zapach był
piękny.
Adidas
fresh cooling dezodorant
Najskuteczniejszy
dezodorant, który nie niszczy ubrań i ładnie pachnie.
Sanex
sensitive dezodorant
Moje odkrycie sierpnia. Zawsze sceptycznie podchodzą do nowości a tu
takie miłe zaskoczenie. Delikatny zapach
dezodorantu, który jest delikatny i skuteczny. Kupie ponownie
Sanex
extra control roll on
Ze sztyftów
przerzuciłam sie na kulki. Wybór padł na nowość i nie żałuję ani złotówki. Tak
skuteczne, szybko wchałaniającego rollonu dawno nie miałam.
Loreal
Elseve szampon rekonstruujący
Kupiony na
wyprzedażach w biedronce za 5zł. Nie przypadł moim włosom do gustu. za bardzo
były obciążone.
Bania
Agafii balsam do włosów odżywczo-regenerujący
Balsam nabyty
przez przypadek i był to całkiem udany nabytek. Muszę zapoznać się z oferta tej
marki.
Sylveco
łagodzący krem pod oczy
Kupiony na targach
za ok 20 zł. Uzyty kilka razy i odstawiony na później. Te później niestety było
zbyt późno bo zepsuł się. Moja wina, że o nim zapomniałam.
Bioderma
sebium płyn micelarny
Najlepszy dla
tłustej skóry. Można go kupić w atrakcyjnej cenie i trzeba polować bo płyn
idzie jak woda. Oczyszczam nim twarz rano i wieczorem. Skóra jest odświeżona
czysta i gotowa na dalsze zabiegi pielęgnacyjne. Dobrze zbiera z twarzy sebum.
Soraya
oczyszczająca maseczka glinkowa
Dobrze oczyszcza, zwęża
pory a cera jest matowa. Warta uwagi.
Bielenda
eco care glinka zielona
Również dobra
maseczka. Skóra jest oczyszczona, pory zwężona a efekt matowej skóry utrzymuje
się na dłużej.
Bielenda
peeling o efekcie mikrodermabrazji
Komentować nie
trzeba bo to najlepszy peeling w saszetkach dla cer tłustych i z problemami. Drobinki
peelingu są ostre i bardzo dobrze oczyszczają skórę.
AA
maseczka matująco-regenerująca
Ta maseczka jest
delikatna w działaniu a dla potrzeb mojej skóry jest to niewystarczające.
Rossmann
sun ozon samoopalacz w spary-u
Acerin cool relax
żel chłodząco-relaksujący na zmęczone i ciężkie nogi
Golden
essence kolagenowe płatki pod oczy
Idealne na opuchnięcia.
Clinique
stay matte sheer 02 stay neutral – puder
Delikatny,
beztłuszczowy puder matujący. Uwielbiam jego delikatny efekt, który nie tworzy
maski. Nie kryje zbyt mocna i wiekszych przbariweń nie zakryje. Jeżeli chodzi o
efekt matujący to jak na taką cenę za puder można się zwieść. Twarz po około
2-3 godzinach świeci się cała. Plus za to, że nie zapycha i nie zbiera się na
twarzy.
Benefit
fake up 01 light – korektor pod oczy
Zawiera witaminę E
i ekstrakt z pestek jabłek. Korektor nawilża skórę pod oczami i delikatnie
tuszuje cienie pod oczami. Jest to moje drugie opakowanie i mam nadzieję, że
nie ostatnie. Korektor w sztyfcie przypomina pomadkę co jest bardzo funkcjonalne
i poręczne.
Seche
vite dry fast top coat – utwardzacz do lakieru
Jest dobrym
utwardzaczem i wysuszaczem lakieru jednak ma kilka wad. Może przy za dużej
ilości sięgać lakier. Schnie w ekspresowym tempie po minutach można już robić prawie wszystko.
Lakier ma jaśniejszy odcień ale to zauważyłam też przy Essie czy Sally Hansen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz