niedziela, 30 czerwca 2013

Weekendowe zakupy

W piątek skończył się zakład i nie czekając poleciałam do Biedronki z nadzieją, że kupię trochę kosmetyków z gazetki. Potem jeszcze kilka promocji bo tak długo nie była na kosmetycznych zakupach. Mam jeszcze listę, którą muszę zrealizować w lipcu m.in. niemieckie kosmetyki kolorowe, apteczne, lakiery do paznokci i może coś z Sephory... 
Po tym miesiącu stwierdzam, że początek bez zakupu choćby małego lakierku był trudny ale jak zajęłam się układaniem wszystkiego co chomikuję byłam zła na siebie... Mam wszystkiego tak dużo, że na pytanie co być chciała dostać w prezencie nie wiem co odpowiedzieć bo naprawdę mam wszystko co mnie uszczęśliwia. Kosmetyki nie ale ich ilość zaczyna mnie przytłaczać bo używanie ich powinno sprawiać przyjemność a dla mnie to przykry obowiązek :( 
Dobrze jest zrobić przerwę od zakupów i zamierzam częściej mieć takie miesiące:)
Przyznam, że poszalałam i w lipcu jeszcze poszaleję ale są wyprzedaże i jak się nie skusić?

Biedronka
Robiłam zakupy aż 4 razy bo za każdym razem coś wypatrzyłam i w sumie nazbierałam mnóstwo zakupów.













































H&M/HeBe/Rossmann












Pepco


Rossmann
 Promocja kupując  4 produkty,  najtańszy gratis
 Pomadka gratis


Dzisiaj wybieram się na zakupy;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz