Kolejny miesiąc za nami i kolejne zużyte opakowania...
cz. III
cz. IV
Palmolive naturals – kremowy żel pod prysznic „Nieodparta
miękkość”
Zapach czarnej orchidei jest intensywny i
długo utrzymuje się na skórze. Żel ma kremową konsystencję w kolorze
delikatnego fioletu. Bardzo duża pojemność tj. 750 ml, za którą zapłaciłam ok.
10 zł. Wygodna pompka ułatwia dawkowanie. Polecam!
The body
shop Spa wisdom Japan – sypki peeling
W słoiczku
znajdowało się pełno sypkich ziaren, które delikatnie złuszczały przez co skóra
była oczyszczona. Doskonale nadaje się do ciała i twarzy. Zapach piękny i
orientalny.
The body shop Body Lotion
Vitamin E – balsam do ciała
Bardzo lekki
balsam do ciała z witaminą E. Delikatnie nawilża i wygładza. Skóra pozostaje
miękka i gładka. Balsam bardzo szybko się wchłania.
Dermaglin – maska przeciwtrądzikowa
Maseczka
oczyszcza skórę pozostawiając ją oczyszczoną, matową i ze zwężonymi porami.
Wszelkie krostki są wygładzone a stany zapalne złagodzone. Polecam.
Bielenda
Professional formula – peeling gruboziarnisty
Ma on żelowa
konsystencję z duża ilością ziarenek "mikrokryształków diamentu" i
kwasy AHA. Skutecznie odświeża, oczyszcza i zwęża pory oraz wygładza cerę. Daje
zadowalający efekt i ma bardzo przyjemny zapach.
Benefit It's Potent! Eye Cream – rozświetlający krem pod oczy
Nawilżał
przeciętnie a rozświetlenia nie zauważyłam. Oprócz ładne słoiczka nie
zauważyłam nic nadzwyczajnego w tym kremie. Nie kupie ponownie!
Garnier
Essential – regenerujący krem pod oczy z
wyciągiem z nasion słonecznika
Nawilżał bardzo
delikatnie i nie spełnił moich oczekiwań
pielęgnacyjnych. Nie kupię ponownie.
Oeparol – krem nawilżający na oczy i powieki
Lżejsza wersja
kremu, który nadaje się do porannej pielęgnacji. Krem bardzo szybko się
wchłaniał przy zachowaniu dobrego poziomu nawilżenia.
Palmolive oriental beauty – żel pod prysznic wzbogacony olejkiem migdałowym i ekstraktem z drzewa
sandałowego
Piękny orientalny zapach żelu unosi się po
całej łazience. Żel dobrze się pieni a zapach długo utrzymuje się na skórze.
Polecam.
Green Pharmacy– żel pod prysznic oliwki i
mleko ryżowe
Bardzo delikatny zapach żelu o kremowej
konsystencji. Butelka zawiera 500 ml produktu, który łatwo aplikować (zakrętka
na „klik”).
Nivea creme sensitive – kremowy żel pod prysznic dla skóry
wrażliwej
Żel wzbogacony o ekstrakt z rumianku
przeznaczony dla skóry wrażliwej. Bardzo przyjemny zapach.
Joanna Multi carem – farba do włosów nr 39 orzechowy brąz
W końcu podjęłam wyzwanie i kupiłam farbę
Joanny. W opakowaniu standardowo: tubka fary, utleniacz, maska, rękawiczki.
Według producenta ma pokrywać siwe włosy i rzeczywiście tak jest.
Najistotniejsze, że nie podrażniła mnie i nie czułam żadnego dyskomfortu. Kolor
zawsze wychodzi trochę inny niż na opakowaniu ale jestem zadowolona. Na pewno kupię
ponownie.
Delia
dermo system – płyn dwufazowy
do demakijażu oczu i ust
Jest bezzapachowy, nie podrażnia i doskonalone
radzi sobie z cięższym makijażem. Nie szczypie w oczy, nie powoduje mgły i nie
pozostawia tłustej warstwy. Jest wydajny i kosztuje ok.. 6-8 zł. Jednym minusem
jest dostępność.
Avon planet spa – odżywiająco – wygładzający olejek do
ciała i kąpieli z brazylijskimi jagodami Acai
Olejek ślicznie pachnie, dobrze nawilża.
Jedynym minusem jest pojemność, która jest zbyt mała. Warto wypróbować
Nivea intimate sensitive – płyn do higieny intymnej
Małe i poręczne opakowanie i pomimo barku
pompki bardzo wygodne. Płyn miał delikatny zapach. Zapewniał łagodną
pielęgnacje i odświeżał. Na pewno kupię ponownie.
Rexona dry deo stick Aloe vera –
antiperspirant w sztyfcie
Ulubieniec!
Biosilk silk therapy – jedwab do włosów
Mała ale wydajna buteleczka. Jedwab ładnie
wygładza włosy a efekt utrzymuje się przez cały dzień. Znowu wracam na dobre do
tego produktu…
Avon Jillian Dempsey Professional brow styler – kredka do brwi o odcieńiu slate
Leżała długo w szafce… W końcu postanowiłam
spróbować i to jest właśnie idealny odcień..Brwi są podkreślone ale nie
przerysowane a ubytki dobrze zatuszowane. Szkoda, że kredka nie jest już
dostępna. Jestem w trakcie używania drugiej…
Benefit gimme brow – żel do brwi o
odcieniu medium/deep
Mała poręczna szczoteczka idealnie stylizowała
najbardziej rozbrykane brwi. Kolor wtapiał się w naturalny odcień brwi. Żel szybko
wysechł i jest jego największy minus.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz