Kremy pod oczy stosuję od bardzo dawna jeszcze w szkole średniej. To zawsze była moja podstawowa pielęgnacja. Mam cienie pod oczami chyba jak każda brunetka ale to specjalnie nie spędzało i nie spędza mi snu z powiek.Dla mnie najważniejsze jest nawilżenie cienkiej skóry pod oczami. Mam swoich ulubieńców od lat ale staram się urozmaicać i od czasu do czasu kupuję jakieś inne kremy.
Jakiś czas temu w aptece Gemini kupiłam online dwa kremy pod oczy marki OEPAROL i AURIGA całkowicie nieświadoma ich jakości i skuteczności:)
OEPAROL krem regenerujący pod oczy z olejem z nasion wiesiołka
Krem nawilża skórę, ma niską cenę, dużą pojemność, długo się wchłania i pozostawia tłusty film ale to też jest jego zaletą gdyż idealnie nadaje się na noc.
AURIGA CERNOR XO cream
Jego zadaniem jest rozjaśnianie i maskowanie cieni pod oczami. I rzeczywiście tak jest jak go stosuję nie muszę używać korektora pod oczy bo cienie są zdecydowanie mniej widoczne. Opakowaniem - tubka wygląda jak maść i trochę tak jest, że krem jest gęsty i wystarczy niewielka ilość. Jego skuteczność jest zauważalna po kilku dniach. Dla mnie lepiej sprawdza się na noc z uwagi na konsystencję, która długo się wchłania. Nie należy do najtańszych i ma tylko 10 ml pojemności ale jest warty swojej ceny.
Są rewelacyjnym odkryciem i z pewnością kupię następne tubki:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz