Dzisiaj odebrałam Glossybox i jestem tym razem zdziwiona a może raczej rozczarowana zawartością. Zastanawiam się nad dalszą subskrypcją?
Wczorajsza przesyłka z lakierem Kiko (wiele się o nim naczytałam ) i kosmetykami niemieckimi:)
A na koniec dzisiejszego dnia i z okazji "połowinek" tygodnia (tylko 2 dni do weekendu) zaszłam do Drpgerii Natury i tam ku mojemu wielkiemu zdziwieniu dotarła kolekcja Catrcie Cucuba.Kupiłam co chciałam-2 lakiery C04 Havana Drum, C05 Take it mint, skusiłam się na kremy do rąk Hrebal Care i na nowy BB cream od Garniera(jest to moje ostatnie podejście do BB z drogerii,bo poprzednie do przypadły mojej skrze do gustu)Marzę o wypróbowaniu z The body Shop BB ale zobaczymy jak będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz