piątek, 2 maja 2014

Kwiecień - zużycia tygodnia cz. IV

Jestem zadowolona zużyciami przedostatniego tygodnia kwietnia i trzech ostatnich dni. Działam dalej w tej dziedzinie...
Schwarzkopf Nectra Color – farba do włosów
Farba z nektarem kwiatowym i olejkami roślinnymi. Najważniejsze, że nie zawiera amoniaku i rzeczywiście pokrywa siwe włosy. Farba jest wydajna i przy moich gęstych włosach zupełnie wystarcza jedno opakowanie. Kolor utrzymuje się około miesiąca ale to indywidualna kwestia, bo ja myję włosy codziennie. To jest moje trzecie farbowanie i nie ostatnie… Mój kolor to czekoladowy brąz o nr 468.
Bebeauty płyn micelarny do demakijażu i tonizacji twarzy i oczu
Kupuję do glinek i do pierwszego etapu demakijażu bo jest tani. Nie jestem i nie będę jego fanką ale kupować czasami będę.
 Organique odmładzający złoty nektar do kąpieli
Markę znam od dawna i cieszy mnie, że ma w swojej ofercie coraz więcej różnych produktów.  Ten nektar chodził za mną od dawna. Według producenta należy wlać 70-100 ml a produktu jest zaledwie 200 ml. Łatwo policzyć na ile nam starczy. To fakt, że jest mało wydajny choć ja swój spożytkowałam na 4 kąpiele. Najważniejszym dla mnie zadaniem były elementy terapeutyczne, a że przy okazji delikatnie nawilżył skórę i rozświetlił to też dobrze.
 Clean&Clear złuszczający żel do mycia twarzy
Dawno nie kupowałam tej marki produktów, aż nie upatrzyłam w Rossmannie za niecałe 6 zł to cudeńko. Fajny żel z małymi drobinkami, który czyścił skórę i zwężał pory. Zapach taki średni ale do wytrzymania. Sprawdził się na twarzy i na ramionach.
 L’oreal Cement-Ceramid – szampon odbudowujący
Szampon przeznaczonych do włosów uszkodzonych, łamliwych. Uzyskane rezultaty według producenta to włosy dogłębnie wypełnione, odbudowane i wzmocnione po końce. Moje włosy nie zaznały niczego wyżej opisanego ale za to mega obciążenie. Po kliku godzinach miałam tak tłuste od nasady jakbym nie myła. Spróbowałam i u mnie się nie sprawdzi. Nie zagości więcej u mnie.
Playboy Creamy& Delicious – żel pod prysznic
Kremowy żel pod prysznic, który pozastawia na skórze piękny delikatny zapach. W regularnej cenie nie kupiłabym go ale za niecałe 5 złotych czemu nie. Mam ochotę spróbować więcej zapachów ale poczekam na jakieś promocje. Oczywiście na liście zakupowej jest balsam, który za jakiś czas kupię.
Fa Nutri Skin White Peach – żel pod prysznic
Obłędny zapach brzoskwini utrzymuje się na skórze jakiś czas po kąpieli. Żele Fa dobrze myją  i są jednymi z  ulubionych…
 Isana rasier gel – brzoskwiniowy żel do golenia
Zdetronizowałam wieloletni Gillette satin care. Nie spodziewałam się, że tak polubi się z moja skórą, jest wydajny i tani.
Rexona Aloe Vera – dezodorant
Najlepszy! Mój ulubieniec. Działa i nie podrażnia.
Bruno Banani Not for everybody – woda toaletowa
Tylko 20 ml woda toaletowa, która ma piękny, uwodzicielski, nienachlany zapach i długo utrzymuje się na skórze. To moja trzecia butelka w życiu i z pewnością kiedyś jeszcze do niej wrócę.
Lancome Genifique Yeu light-pearl – fluid pod oczy
Zachwyciło mnie w nim dosłownie wszystko: działanie, sposób aplikacji, wydajność. Aplikator zakończony metalową sopelką, która obraca się wkoło i dociera dosłownie w każde miejsce. Skóra wokół oczu jest wygładzona a opuchnięcia zmniejszone. Kupię ponownie.  
Avon – peeling do stóp Limonka i Mięta
Opis już był …. klik


Bielenda Professional Formula – peeling gruboziarnisty
Opis już był ….  klik
 Bielenda Professional Formula – oczyszczająca maseczka wygładzająca
Maseczka ma rewelacyjnie działanie i ładny zapach Nie przeszkadza mi jej rzadka konsystencja.
Clarins Body Lift Cellulite Control – antycellulitowa emulsja do ciała
Po jedny użyciu trudno wydać werdykt ale raczej nie kupie ponownie.
PAT&RUB – rewitalizujące masło do ciała o  zapachu żurawiny, cytryny
Zachwyciła mnie i chcę więcej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz