poniedziałek, 12 maja 2014

Maj - zużycia tygodnia cz. I

Czas pędzi jak szalony. Trochę kosmetyków udało się wykończyć i cieszy mnie to.





Isana – kremowy żel pod prysznic o zapachu kwiatu pomarańczy i jogurtu
Kolejne podejście do żeli tej marki i niestety nieudane. Wybór zapachów i cena jak najbardziej zachęcające ale działanie pozostawia wiele do życzenia. Słabo się pieni i mam wrażenie, że ogólne nie myje. Nie kupie ponownie.
Bath&Body Works –żel do mycia ciała o dark kiss
Opakowanie, dozowanie bardzo wygodne. Zapach, który miałam był dość ciężki. Sam żel świetnie się pienił, dobrze mył i pozostawiał piękny zapach na skórze. Mam ograniczony dostęp do tej marki i ceny też są zaporowe ale od czasu do czasu można zaznać trochę luksusu;)
Adidas – nawilżający żel pod prysznic
Żel ma bardzo energetyczny zapach i idealnie nawał się na zaspane poranki. Dobrze mył a zapach pozostawał na skórze..
Farmona Tutti Frutti – olejek do kąpieli o zapachu brzoskwini i tropikalnego mango
Bardzo fajny olejek, który ma mocny zapach i zawiera błyszczące drobinki. Zarówno jedno jak i drugie wcale nie przeszkadza. Olejek zabarwia wodę i tworzy pianę oraz zapach na całą łazienkę. Nie odczułam działania nawilżającego ale spełnił misję relaksacyjną.
Rexona – antyperspirant w sztyfcie
Skuteczny i trochę nie wydajny…
Hipp – oliwka pielęgnacyjna z ekologicznym olejkiem migdałowym BIO
Oliwka ma delikatny, nie nachalny zapach co bardzo mi pasuje. Pielęgnuje, nie podrażnia i ma poręczne opakowanie. Najlepsza z oliwek jakie używałam.
Altera –olejek do masażu o zapachy migdały i papaja
Zapach kompletnie nie z mojej bajki i przez to olejek używałam raczej pod przymusem. Nie stosowałam go zgodnie z zaleceniem tylko wlewałam do wanny. Szkoda, że w Rossmannie nie ma testerów bo jak bym go powąchała to z pewnością nie kupiła
AA Intymna fresh –płyn do higieny intymnej
Wydajny, dobry żel. Od lat kupuję tej marki z małymi odstępstwami.
The Body Shop Olive Body Butter – masło do ciała o zapachu oliwek
Masło są treściwe, wydajne i dobrze nawilżają. Ogromy wybór zapachów, które pachną tak prawdziwie sprawia wrażenie jakbym smarowała się danym owocem/kwiatem itp.
AVON Blemish Clearing – spray na plecy przeciw wypryskom z 2 % kwasem salicylowym
Nie wiem jak robili testy użytkowania tego preparatu ale jak można wypsikać sobie tym plecy skoro spray nie działa pod każdym kątem nachylenia? Początkowo preparat stosowałam  zgodnie z przeznaczeniem tzn. na ramiona i plecy ile dało się popsikać bo po wysiłku fizycznym zdarzały mi się pojedyncze niespodzianki. Potem znalazła jeszcze jedno zastosowanie tego specyfiku a mianowicie do czyszczenie akcesoria do makijażu.
Ziaja PRO – maska zwężająca pory
Preparat przeznaczony jest do użytku profesjonalnego w gabinetach kosmetycznych. Maseczka miała ściągać i zmniejszać pory oraz nawilżać skórę i zapobiegać nadmiernej utracie wody. Maseczka przeznaczona dla skóry tłustej i mieszanej więc z myślą o tej pierwszej ją kupiłam. Zużyłam niespełna 1/3 opakowania i odstawiłam nie widząc efektów oprócz ubocznych. Nie zwęziła porów a i po tej maseczce miałam wrażenie zapchania ich, bo nagle po paru godzinach pojawiały się niespodzianki. Nie odpowiednia dla mojej tłustej skóry i nie kupię więcej.
The Body Shop Peppermint smoothing pumice foot scrub – peeling do stop z pumeksem
W peelingu zawarte są granulki skały wulkanicznej, których zadaniem jest wygładzenie a uczucie świeżości otrzymujemy dzięki zawartości mięty pieprzowej. Faktycznie zapach doje mocno po nosie i oczach, bo jest bardzo mocny i słoiczek pachnie nawet jak skończyłam produkt do dna. Jest to prawdziwy peeling – zdzierak pozostawiający sotopy świetnie odświeżone i gładkie. Kupie ponownie.
Benefit it,s potent! – brightening eye cream
Rozświetlający krem pod oczy, który likwiduje cienie i nawilża. Była to dość duża próbka, która otrzymałam przy okazji zakupów. Używam aktualnie pełnowymiarowego kremu i nie do końca spełnia moje oczekiwania. Nie mogę się doczekać jego końca. Dla mnie ma za słabe nawilżanie.
The Body Shop waterproof eye&lip makeup remover – dwufazowy  płyn do usuwania wodoodpornego makijażu
Z serii rumiankowej jest on moim numer 1 a zaraz za nim masło oczyszczające. Jest bardzo delikatny i nie powoduje podrażnień nawet jak dostanie się do oka. Bardzo dobrze zmywa makijaż i jest wydajny. Będę kupować.
Acerin cool relax – żel chłodząco relaksujący na zmęczone i ciężkie nogi
Zadaniem żelu jest szybkie zmniejszenie uczucia  zmęczenia, napięcia i ciężkości nóg. Hesperydyna, wyciągi z kasztanowca i arniki poprawiają ukrwienie, zmniejszają obrzęki a mentol przyjemnie chłodzi i odśwież. Z opisem producenta w 100 % się zgadzam. Po intensywnym dniu czasami bolą mnie nogi w okolicach kostek lub czyje nieprzyjemnie ściąganie w łydkach. Smaruję żelem, który działa bardzo szybko i mocno chłodzi a ból jest zminimalizowany i ten stan utrzymuje się kilka godzin. Jest to moje 3 opakowanie.
Dolce&Gabbana Light Blue – woda toaletowa
Typowy wakacyjny zapach, który zna chyba każdy. W życiu to moja 3 buteka i jak na razie ostatnie. Zapach świetny ale mam do kupienie jeszcze tyle zapachów, które chciałabym ponosić:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz