wtorek, 29 lipca 2014

Lipiec - zużycia cz. II / cz. III

Upały nie sprzyjają zużywaniu kolorowych kosmetyków a jedynie żeli pod prysznic....
Trochę nazbierałam  pustych opakowań...
II


Farmona Tutti Frutti – olejek do kąpieli o zapachu brzoskwini i mango
Bardzo fajny olejek, który ma mocny zapach i zawiera błyszczące drobinki. Zarówno jedno jak i drugie wcale nie przeszkadza. Olejek zabarwia wodę i tworzy pianę oraz zapach na całą łazienkę. Nie odczułam działania nawilżającego ale spełnił misję relaksacyjną.
Wellenss & Beauty – żel do kąpieli i pod prysznic z bogatym olejkiem arganowym i ekstraktem z żurawiny
Przyjemny zapach żelu, który utrzymuje się na skórze. Dobrze się pieni i jest wydajny…
Yves Rocher – żel pod prysznic o zapachu pomarańczy z Florydy
Intensywny zapach pomarańczy utrzymuję się na skórze przez pewien czas i za to go cenię. Ponadto dobrze pieni się i myje skórę. Mój faworyt wśród żeli o zapachu cytrusów.
Bielenda happy end – peeling do stóp i pięt
Zawiera dużo drobinek mocno ścierających. Skóra stóp jest wygładzona i odświeżona. Peeling jest wydajny i skuteczny.
Balenciaga Florabotanica – próbka
Intrygując zapach, który na mojej skórze okazał się nietrwały.
Dr Irena Eris Under twenty płyn micelarny o działaniu antybakteryjnym
Dobrze oczyszcza skórę pozostawiając ja matową a pory wyraźnie zwężone. Jego delikatny zapach nie jest drażniący. Idealnie nadaje się  do cery problematycznej. Jednym jego minusem jest fakt, że nie nadaje się do demakijażu oczu.
Garnier Essentials płyn do demakijażu 2 w 1
Najlepszy produkt do demakijażu, który nie uczula i jest skuteczny. Używam go do demakijażu oczu i świetnie zmywa każdy eyeliner.
Himalaya Herbals peeling orzechowy delikatnie złuszczający do cery tłustej
Dobry peeling oczyszczający. Intensywność złuszczania uzależniam od metody tj. masując opuszkami palców peeling jest delikatniejszy ale zawarte łupiny orzecha dość ostre, natomiast na płatku peelingującym nałożony peeling to prawdziwy zdzierak, na które trzeba uważać.
Purederm plastry na zrogowaciałe i popękane pięty Jojoba
Opakowanie zawiera 4 plastry nasączone olejkiem jojoba. Ich zadaniem jest nawilżanie, ukojenie i ochrona suchej, popękanej i zrogowaciałej skóry pięt. Skaładniki regenerujące: olejek jojoba, eukaliptusowy  i z drzewa herbacianego zmiękczają twardy naskórek a masło kakaowe tworzy warstwę ochroną. Założenie plastrów trochę sprawiło mi problemów alby tak nakleić, żeby  nie było nierówności. Plaster trzyma się bez zastrzeżeń i można śmiało chodzić. Nie odczułam żadnego niepożądanego efektu ściągania pieczenie itp. Zgodnie z instrukcją trzymałam plastry przez całą noc. Nie spodziewałam się, że skóra pięt będzie w tak dobrym stanie. Pięty nawilżone, wygładzone i skóra zmiękczona. Efekt niestety krótkotrwały bo ok. 3 dni ale i tak warto wypróbować. Kupiłam kolejne…


L’biotica regenerująca maska na dłonie
Przez własne lenistwo zapuściłam skórę rąk… Sucha, ściągnięta skóra, której kremowanie dawało ukojenie na krótka chwilę. Ostatnią nadzieją były kupione dawno i czekające na odpowiednią chwilę regenerujące rękawice. Otwierając opakowanie miałam obawy o rozmiar rękawiczek, który określiłabym jako L. Według zaleceń producenta maskę-rękawiczki należy pozostawić ok. 20-30 min na dłoniach ja jednak przy takim stanie pozostawiłam na całą noc. Skóra dłoni była miękka, nawilżona i gładka. Przyznam, że bardzo pomogły mi rękawiczki i problem zmniejszył się.

III


On line żel pod prysznic i płyn do kąpieli (olejek arganowy)
Używałam go tylko jako płynu. Dobrze się pienił, ładnie pachniał i niestety powodował u mnie swędzenie skóry…
Le Petit Marseillais żel pod prysznic o zapachu mandarynki i limonki
Pokładałam w nim wielkie nadziej, że choć trochę będzie podobny do tych z Yves Rocher a tu takie rozczarowanie. Owszem opakowanie ok., zapachy bajeczne ale trwałość pozostawia wiele do życzenia. Jeszcze mam w swoich zapasach inne zapachy, bo rzuciłam się na nie bez wypróbowania a to błąd. Za to balsamy tej marki mogę pochwiać.
Playboy Creamy& Delicious – żel pod prysznic
Kremowy żel pod prysznic, który pozastawia na skórze piękny delikatny zapach. W regularnej cenie nie kupiłabym go ale za niecałe 5 złotych czemu nie. Mam ochotę spróbować więcej zapachów ale poczekam na jakieś promocje.
The body shop – żel pod prysznic o zpachu passion fruit
Zapach dosyć intensywny i bardzo długo utrzymuje się na skórze. Żel jest wydajny, dobrze się pieni. Cena promocyjna – 50% jest dla mnie do przyjęcia za 250 ml żelu.
Garnier ultra doux – odżywka pielęgnacyjna do włosów suchych i zniszczonych
Odżywka zawiera olejek awokado i masło karite. Nałożona na ok. 3 min dobrze wygładza suche końcówki włosów. Niestety szybko znika a wydostanie jej pod koniec to katorga. Opakowanie nie jest adekwatne do konsystencji.
Nivea intimate natural – płyn do higieny intymnej
Małe i poręczne opakowanie i pomimo barku pompki bardzo wygodne. Płyn miał delikatny, nie raniący zapach. Zapewniał łagodną pielęgnacje i odświeżał. Na pewno kupię ponownie.
Yves Rocher – żel pod prysznic o zapachu grejpfrut z Florydy
Intensywny zapach grejpfruta utrzymuję się na skórze przez pewien czas i za to go cenię. Ponadto dobrze pieni się i myje skórę. Rewelacja zwłaszcza podczas upałów!
Delia coral – dwufazowy zmywacz do paznokci
Nie wysusza a to chyba jego jedyny plus. Delikatny zmywacz, który wymaga cierpliwości… Daleko jemu do mojego ideału z Isany.
Yves Rocher – oliwka pod prysznic z olejkiem arganowym
Olejek  o przyjemnym zapachu i delikatnych właściwościach nawilżających. Jest bardziej skuteczny niż ostatnio używane przez mnie balsamy pod prysznic.
Dermo Minerały – maseczka redukująca trądzik
Maseczka z zielonej glinki kambryjskiej, która zmniejszyła łojtok, zwężyła pory…  
Cleanic – chusteczki do demakijażu (skóra normalna i mieszana)
Praktyczne w trudnych warunkach. Dobrze oczyszczają skórę z makijażu i nadają się do demakijażu oczu nie powodując podrażnień.
Miss Sporty so clear – prasowany puder antybakteryjny (001 transparent)
Kupiony podczas akcji promocyjnej w Rossmannie za niecałe 7 złotych. Nie sądziłam, że będzie radziła sobie równie dobrze jak te z wyższych półek. Ładne niebieskie opakowanie z praktycznym zamknięciem. W środku znajdziemy gąbeczkę i lusterko, które są tak małe i dla mnie zupełnie zbędne. Puder o gramaturze 9,4 i starczył mi około na 3 miesiące. Nie zapychał i nie powodował powstawania nowych wykwitów. Wyrównywał kolor skóry a matowy look utrzymywał się do ok. 3-4 godzin. Za tak niską cenę naprawdę nie spodziewała się tak spektakularnego efektu. Jednym minusem pod koniec jest jego kruszenie.
Sephora  korektor rozświetlający 03 clair light
Korektor wzbogacony kwasem hialuronowym. Jest to moje drugie opakowanie i na pewno nie ostanie. Oczywiście kupione na promocji w Sephora bo standardowa cena jest sporna. O odcieniu jasno różowym dobrze kryje ciemne podkówki pod oczami i utrzymuje się przez cały dzień w pracy. Współpracuje z każdym z moich kremów i nie roluje się. Starcza na długo.
Essence longlasting eye pencil – kredka do oczu 16 coolest chic
Kredka wysuwana, miękka i nietrwała. Fioletowy kolor z milionem drobinek. Nie podrażniała mnie, szybko się ścierała i na szczęście już się skończyła. Nie kupię więcej.

1 komentarz:

  1. Kama!
    Bardzo się cieszymy, że nasz orzechowy peeling przypadł Ci do gustu. Spróbuj też naszych innych produktów :)
    Jeśli chcesz porozmawiać - zapraszamy na nasz fanpage: https://www.facebook.com/sklepHimalayaHerbals
    pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń